Przychodzi Diuna do lekarza. Porady: odrobaczanie psa.
|Jak przygotować psa do zwiększonego wysiłku fizycznego, przeciw czemu go zaszczepić przed wyjazdem za granicę i jak karmić psa pracującego? Te i wiele innych pytań zrodziło się w naszej głowie w związku z przygotowaniami do naszej kolejnej wyprawy.
Na szczęście, pojawił się Kuba Butkiewicz z Przychodni dla zwierząt „Podaj Łapę” w Pabianicach. Kuba nie tylko pomoże nam w przygotowaniach Diuny do wyprawy w mongolski Ałtaj, ale również odpowie na pytania dotyczące zdrowia Waszych psów. .
Gotowi? Niniejszym postem otwieramy nowy cykl „Przychodzi Diuna do lekarza…”. Ten dział prowadzi Kuba, który zgodził się raz na jakiś czas napisać dla nas tekst na podstawie swojego codziennego doświadczenia.
Część pierwsza – odrobaczanie.
Każdy posiadacz psa coś na ten temat wie. Gdyby jednak zapytać szczegółowo: “Kiedy odrobaczał/a Pan/i swojego psa?” – zazwyczaj właściciele zaczynają dziwnie bełkotać i odpowiadać wymijająco: “niedawno”, “jak był mały”, “nie pamiętam”, mmmm?”, „poproszę o inny zestaw pytań!”
Prawda jest taka, że o tym podstawowym w świecie psów zabiegu profilaktycznym zapominamy wszyscy bez wyjątku (łącznie ze mną). Czy słusznie?
Dziś ryzyko zachorowania na choroby wywołane przez pasożyty wewnętrzne jest znacznie wyższe, niż zachorowania na nosówkę, parwowirozę o wściekliźnie nie wspominając.
W naszej przychodni zakażenia pasożytami to codzienność. Co gorsza w przeciwieństwie do ww. chorób zakaźnych psie i kocie pasożyty, z dużą chęcią zadowolą się ludzkimi organizmami ze szczególnym upodobaniem do dzieci, których układ odpornościowy nie jest jeszcze tak sprawny. Zakażenia wywołane nicieniem Toxocara bądź tasiemcem Echinococcus należą do najniebezpieczniejszych infekcji odzwierzęcych.
Dlatego właścicielom psów, które leczę powtarzam: “Proszę Państwa- odrobaczacie swojego psa/kota również dla siebie“.
Jak i kiedy odrobaczać? Istnieje kilka teorii i kilkanaście różnych harmonogramów. Jak więc nie dać się zwariować, i wśród wielu – odnaleźć ten jedyny, najlepszy dla naszego psa/kota Dla ułatwienia opowiem jak ja odrobaczam swoich czworonożnych pacjentów i swoje własne psy :).
Szczenięta odrobaczamy w 2, 4 i 6 tygodniu życia; później – w 4 i 6 miesiącu. Pamiętajmy, że szczenięta – zanim trafią do nowych domów – odrobaczamy jednocześnie z mamą (stosując inny preparat dla mamy, inny dla szczeniąt).
Psy dorosłe odrobaczamy minimum: 1 x na pół roku, optymalnie: 1 x co 3 miesiące.
W przypadku kiedy mamy kilka zwierzaków odrobaczamy całe “mini zoo” jednocześnie.
Uwaga! Na rynku dostępnych jest bardzo wiele różnych preparatów odrobaczających. Najlepszy środek dobierze nasz lekarz weterynarii na podstawie wieku, regularności odrobaczania oraz ogólnego stanu zdrowia zwierzęcia.
Jeżeli pies jest już zarobaczony lekarz dobierze odpowiedni preparat działający na dany rodzaj pasożyta.
Ważne! W przypadku silnego zarobaczenia jednokrotne podanie leku często nie wystarczy. Preparaty odrobaczające podajemy wówczas aż do skutku. Czasem zarobaczenie naszych pacjentów jest tak duże, że konieczne jest leczenie wspomagające i hospitalizacja. Niestety, zdarzają się sytuacje, w których dochodzi do uszkodzenia narządów wewnętrznych (np. wątroby, nerek), intoksykacja, śpiączka – wtedy niestety nie jesteśmy już w stanie pomóc.
Jeśli u naszego psa/kota zdiagnozowane zostaną pasożyty i martwimy się o zdrowie nasze, lub naszych dzieci, warto udać się do lekarza pierwszego kontaktu. Ten, skieruje nas na badania kału i w razie potrzeby – dobierze odpowiednie leki.
Pamiętajcie o regularnym odrobaczaniu waszego czworonoga! Robicie to dla niego i dla samych siebie!
I na koniec film dla ciekawych:
Jeśli macie pytania – piszcie w komentarzach. Kuba odpowie na nie w kolejnym z cyklicznych artykułów.
Więcej o Przychodni Podaj Łapę dowiecie się tutaj, a o Markecie Podaj Łapę tutaj.
© 2014 – 2015, Wataha w podróży. All rights reserved/Wszystkie prawa zastrzeżone. Każda kopia musi być w widoczny sposób opatrzona oświadczeniem o treści: „Materiał ten pochodzi z bloga www.3wilki.pl”.
ja pamiętam kiedy moje mini zoo odrobaczałam ok 3 m-c temu
Czy istnieja jakieś preparaty odrobaczające, podawane domięśniowo/podskórnie,które są skuteczne przez rok?
Niestety nie ma takich preparatów.